Wielkie malowanie
Data dodania: 2010-10-10
Piątek i sobota upłyneły pod znakiem wielkiego malowania drzewa na więźbe dachową.
Muszę się przyznać, że proporcje "impregnatu" wyszły mi rewelacyjne i wszyscy dobrze się bawili. W malowaniu pomagali wszyscy, ale niektórzy nawet malowali.
Moja żonka pilnuje, żeby nikomu nic nie brakło.